Wiele osób, które spotykam, chce zostać przedsiębiorcą lub już wkroczyło na drogę indywidualnej działalności gospodarczej. Równie często rozmawiam z wieloletnimi właścicielami biznesów.
Wiem jednak, że o wiele większa jest grupa wieloletnich pracowników etatowych, którzy nigdy nie odważyli się czegokolwiek zrobić na własną rękę, a Think Big ogranicza się do ich snów…
Marzenie naszych czasów
Odnoszę wrażenie, że zostać przedsiębiorcą chcą nawet licealiści. Jest to niemal jedno z największych marzeń naszych czasów. Jednakże dla wielu pytanie, jak zostać przedsiębiorcą?, pozostaje bez odpowiedzi.
Większość rad praktyków skupia się wokół:
- pisania biznesplanu (polecam w tym miejscu model biznesowy – szybciej i skuteczniej, łatwiej modyfikować, kiedy zmieniają się warunki),
- zarabiania pieniędzy (przypomnę, że chodzi o zysk, czyli przychód – koszty),
- poszukiwania zespołu (warto delegować zadania i szukać przemyślanych, zaufanych partnerstw biznesowych),
- marketingu czy reklamie itd.
Proponuję w dzisiejszych rozważaniach pójść inną drogą.
W pierwszej kolejności zapraszam do postawienia sobie pytań i poszukania odpowiedzi, czy w ogóle bycie przedsiębiorcą, to jest kierunek „dla mnie”.
Zostać przedsiębiorcą i dostrzec problemy ludzi
Owszem, to uproszczenie, ale zauważ, że sukces wielu przedsięwzięć bierze swoje źródło w nieszczęściu innych osób. Powodzenie przedsiębiorcy leży na dnie nieszczęśliwego ludzkiego serca.
Zatem zostać przedsiębiorcą to być specjalistą od spraw, które czynią życie innych ludzi trudnym.
Każdy dobrze skonstruowany biznes rozwiązuje problem swojego klienta, przynosi mu wartość. Zatem jako przedsiębiorca, wiesz, jaką wartość dajesz przez swoją ofertę.
Im oryginalniejszy pomysł, im lepiej rozwiązujący kłopoty klienta, tym większe fajerwerki. 😉
Zatem inteligencja emocjonalna, zdolność współodczuwania są niezwykle przydatne, jeśli jesteś na początku drogi i dopiero chcesz określić swoją grupę docelową oraz stworzyć dla niej produkty.
Ważne, by we współodczuwaniu z klientem wiedzieć w jakiej jest się relacji.
Inaczej bowiem traktujemy rodzeństwo, dzieci, współmałżonków, inaczej przyjaciół, inaczej znajomych, sąsiadów, a inaczej osoby zupełnie obce, z którymi nie widzimy żadnych punktów wspólnych.
Oczywiście, że budowanie relacji z klientem jest bardzo ważne, jednak wszędzie istotne jest zachowanie zdrowego rozsądku, by biznes pozostał biznesem, a nie organizacją przynoszącą nam straty.
Rozbudowane społeczności klientów
Media społecznościowe wiele ułatwiają w dzisiejszym planowaniu biznesu. Dzięki nim duży problem jednego klienta pomnożony przez tysiące odbiorców oferty pozwala skalować biznes. Bezcenne. 🙂
Chcąc wykorzystać ogromne możliwości, jakie są przed każdym na wyciągnięcie ręki i jeśli nie wiesz, gdzie zacząć, zawsze możesz spróbować odnaleźć początek w odpowiedziach, w jakich obszarach niedawno tobie była potrzebna pomoc albo co ciebie czyni nieszczęśliwym? Może jesteś ekspertem w pokonaniu jakiejś trudności?
Każde nieszczęście może być początkiem dla narodzin dla czyjegoś biznesu.
Często to frustracja, determinacja, przeciwności losu stają się motorem do działania wbrew logice, wbrew oczekiwaniom rodziny, otoczenia i własnym schematom.
Co jeszcze jest potrzebne do sukcesu współczesnego biznesu?
Jeśli nasze produkty i usługi rozwiązują problemy wielu ludzi, to bardzo dobrze, ale nadal za mało.
Istotne, by połączyć je z wykorzystaniem technologii.
I teraz mamy 3 złote składowe.
- Problem
- Technologie
- Dużą liczbę użytkowników.
Nie może się nie udać. 😀 Odczujesz siłę skali bez wątpienia!
Teraz coś dla ducha
By zostać przedsiębiorcą, trzeba odkryć w sobie jasny cel:
- co chcę zrobić ze swoim życiem,
- gdzie i jak chcę żyć,
- jaką wartość chcę dawać przez swój biznes.
Życie w poczuciu spełnienia, wypełnione wdzięcznością jest szczęśliwe.
Życie, w którym osiąga się cele, a nie odkłada ciągle w czasie, jest całkowicie twoje.
I o to chodzi.
Zgadzasz się ze mną?